Gandalf pisze:Konrad: nie jest to bez sensu. Marek ma racje, nazywanie projektu MozillaPL bylo bledem. Pamietaj, ze ty patrzysz jako Polak na Polski rynek. dla nas naturalne jest, ze zbitek liter "PL" oznacza Polskie, Polska... Dla calego swiata informatycznego "PL" oznacza Public Licence raczej niz Polska. Dlatego nie ma szans aby przeforsowac taka nazwe i nie dziwie sie takiej decyzji.
Nie jestem do konca przekonany, za chwile sie okaze ze OS to juz nie system operacyjny a jakies tam Open Source.
Co do argumentu ze MozilaPL nie koniecznie musi byc tym czym jest a moze raczej powinna byc MOzilla.org (pl-PL) [pod nazwa MozillaPL] to jestem w stanie to przelknac. Szczegolnie jesli dodatki ktore w tej chwili powiekszaja paczke MozilliPL lezaly by sobie spokojnei obok gotowe do klikniecia i doinstalowania.
SeaMonkey ma przed soba perwnie kilka - kilkanascie miesiecy zycia. Pozniej swiat Mozilli opanuja ptaszki i to one jak rozumiem beda stanowic zawartosc pakietu Mozilla.org. Jest duza szansa ze ten pakiet specjalnego traktowania w kierunku PLZU (Bogowie dbajcie zeby to nie byl jaki chroniony akronim;-) nie bedzie wymagal i problem zakonczy sie tak szybko jak sie zaczal.
Gandalf pisze:Szczerze mowiac dla mnie wizja jest jasna. Projekt musi nazywac sie Polzilla, bowiem w ten spsoob zastosuje chyba wszelkie konwencje nazewnicze -
1) Tworzymy rozszerzony produkt bazujacy na Mozilli (takowe czesto stosuja *zilla)
2) Jego najwieksza zaleta jest to, ze jest spolszczony (stad Pol)
3) Likwidujemy problem nazewniczy (Polzilla nie myli sie z MPL)
Z MPL sie i tak nie myli, bo MPL to MPL w rozwinieciu to MOzilla Public License, a ZTCW akronimow sie do polowy nie rozwija wiec nijak z MPL nie mozna zrobic MozillaPL.
Sprawa druga skoro nie wolno nam nawet *zilla to posprzatane. Bede musial zrezygnowac z inetu chyba bo na Sylaba 7.0 nei za bardzo mam ochote, OPera mi sie nie podoba a IE sie boje. Przegwizdane!
Gandalf pisze:1) Nowa nazwa projektu - Polzilla. Nowa strona, nowe logo, branding itp.
Nowe miesiace i lata przekonywania ZU do nowego produktu
Gandalf pisze:5) Dopakowane wersje Firebirda i Thunderbirda uzyskuja nowe nazwe (szczerze mowiac n!Kurier imho nie brzmi)
Bo tam imo to n przeszkadza ... zminic nazwe nie zmieniajac jej K!urier poczty, N!awigator, K!ompozytor, K!alendarz, etc a za kazda z tych nazw magiczny wyraz Mozilla i juz. IMO PL wofgule w nazwie byc nie musi jesli tylko bedzie to wersja (pl-PL)
Gandalf pisze:7) Binarki Thunderbirda/Firebirda/SunBirda/Composera++/NVU (czyste spolszczenia) do sciagniecia z firebird.pl
CZy koniecznie wszystkie birdy musza byc wyeksportowane na inna strone (do innej domeny) czy wzorem (zlym jak mowisz) kolegow od OOo musimy produkowac dziesiatki serwisow w ktorych bedzi epo kawalku? Czy nie mozna wspolnymi silami wepchnac tego calego stuffu w jedno miejsce?
Gandalf pisze:Koniec Wydaje mi sie tez, ze nalezaloby sie pospieszyc z wyborem nazwy, bo za chwile polzilla.pl czy polzilla.org zostanie zajeta jak znam zycie.
Zajete przez kogo? Nie kumam, ze POLinezyjczycy domene zarejestruja?