MozillaPL.org - polskie centrum Mozilli

Główne menu:

Firebird i Thunderbird - paczki lokalizacyjne

Tematy specyficzne dla przeglądarki Mozilla Firefox

Moderator: Pomocy?!

Firebird i Thunderbird - paczki lokalizacyjne

Postautor: marcoos » 13 listopada 2003, 23:47

Przeglądarka: Mozilla/5.0 (X11; U; Linux i686; en-US; rv:1.5) Gecko/20031007 Firebird/0.7

Naprawdę bardzo przydałyby się same paczki lokalizacyjne dla Fb i Tb. Choćby dla użytkowników Maka czy linuksowych fanów bibliotek GTK2/XFT, którzy nie mają wyjścia i muszą instalować oryginalne Fb/Tb...

Wygląda na to, że można to zrobić, bo tacy Słoweńcy, Węgrzy i Włosi jakoś osobne paczki przygotowali:
http://www.mozilla.org/projects/firebir ... s.html#new

;)

BTW. Mozilla.org się przełączyła na nowy wygląd. :))
Ostatnio zmieniony 14 listopada 2003, 21:11 przez marcoos, łącznie zmieniany 1 raz
marcoos
Moderator
 
Posty: 2227
Z nami od: 12 października 2002, 10:25
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Ludwik » 14 listopada 2003, 13:37

Przeglądarka: Mozilla/5.0 (X11; U; Linux i686; PL; rv:1.5) Gecko/20031007 Firebird/0.7

A dlaczego w MLP jako ostatnia polska wersja Firebirda podana jest 0.6.1, a Thunderbirda 0.2?

( http://www.mozilla.org/projects/l10n/ml ... l#firebird )
Ludwik
Moderator
 
Posty: 2908
Z nami od: 10 marca 2003, 10:05

Postautor: lenrock » 14 listopada 2003, 19:42

Przeglądarka: Mozilla/5.0 (Windows; U; Win98; PL; rv:1.5) Gecko/20031007 Firebird/0.7

Z tego co usłyszalem na zlocie Team MozilliPL robił po 2 wersje przeglądarek, jedną wydawał przeglądarkę tylko z polskimi paczkami językowymi i do tych wersji były odnośniki na orginalnych stronach projektów (seamonkey jak i Firebird) a drugą wersję nam bliżej znaną z dołączonymi dodatkami co odnośniki były na mozillapl.org , teraz TIM nie robi juz wersji uproszczonych tylko te z dodatami i nie podaje na orginalnych stronach odnośników do tych wersji jako polskich.
lenrock
Moderator
 
Posty: 966
Z nami od: 09 grudnia 2002, 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Ok...

Postautor: marcoos » 14 listopada 2003, 23:45

Przeglądarka: Mozilla/5.0 (X11; U; Linux i686; PL; rv:1.5) Gecko/20031007 Firebird/0.7

Team nie chce, marcoos zrobi. :)

Nieoficjalne polskie paczki lokalizacyjne:

- dla Firebirda 0.7 lub 0.7.1: http://www.marcoos.zwm.punkt.pl/firebird/
- dla Thunderbirda 0.3: http://www.marcoos.zwm.punkt.pl/thunderbird/

Skleciłem XPI z tego, co siedzi wewnątrz .tar.bz2 ;)) Powinno działać, ale niczego nie gwarantuję. Testowałem tylko pod Linuksem.
marcoos
Moderator
 
Posty: 2227
Z nami od: 12 października 2002, 10:25
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: lenrock » 15 listopada 2003, 10:19

Przeglądarka: Mozilla/5.0 (Windows; U; Win98; PL; rv:1.5) Gecko/20031007 Firebird/0.7

Problem w tym że zrobienie paczki przyznasz samemu nie było dużym problemem ,a ten list jednak zaginie w pomroce forum i jednak lepiej by było aby ten plik znajdował sie w odpoweidnim miejscu na stronie mozillapl.org . Lub też trzeba wysłać ten plik lokalizacyjny na stronę projektu MozillaFirebird bo z tego co widzę to oni i tak wszystkie pliki lokalizacyjne zapodają na swoim serwerze.
lenrock
Moderator
 
Posty: 966
Z nami od: 09 grudnia 2002, 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: marcoos » 15 listopada 2003, 11:28

Przeglądarka: Mozilla/5.0 (X11; U; Linux i686; PL; rv:1.5) Gecko/20031007 Firebird/0.7

lenrock pisze:lepiej by było aby ten plik znajdował sie w odpoweidnim miejscu na stronie mozillapl.org .


To już nie ode mnie zależy.

Lub też trzeba wysłać ten plik lokalizacyjny na stronę projektu MozillaFirebird bo z tego co widzę to oni i tak wszystkie pliki lokalizacyjne zapodają na swoim serwerze.


Wszystkie oficjalne. "Moje" XPI jest nieoficjalną paczką z oficjalnym
tłumaczeniem. :)
marcoos
Moderator
 
Posty: 2227
Z nami od: 12 października 2002, 10:25
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Ludwik » 18 listopada 2003, 10:58

Przeglądarka: Mozilla/5.0 (X11; U; Linux i686; PL; rv:1.5) Gecko/20031007 Firebird/0.7

Dziwne rzeczy się tu dzieją IMHO.
Wydawało mi się, że MozillaPL.org miała przede wszystkim wydawać spolszone produkty Mozilli.org. Ten same, które są centralnie promowane przez fundację Mozilli i mają swoją markę, tyle że w polskiej wersji.
A w tej chwili (na pewno w dobrej wierze, ale to nie zmienia faktu) polski użytkownik zmuszany jest do używania innej wersji oprogramowania, z dodatkami nie zaakceptowanymi (do pakietu podstawowego) przez mozilla.org (choćby z tym nieszczesnym menadżerem sesji, który był poważnym problemem dla wszystkich znajomych, których zainteresował Firebirdem. Gdybym im nie wytłumaczył jak to wyłączyć - zrezygnowali by z tej przeglądarki. Bo przecież w zwykłych ustawieniach przeglądarki nigdzie nie ma tej opcji i to że należy wyłączyć dodatek o jakiejś tam nazwie będą wiedziec tylko ci, którzy sami go zainstalowali).
Oczywiście są wersje marcoosa, ale nieoficjalne, dostępne praktycznie tylko dla użytkowników tego forum.
Wydawało by się, że spolszona wersja produktów Mozilli powinna być najważniejsym produktem MozillaPL. A okazuje się, że takie coś wogle nie jest rozprowadzane?
W dodatku w związku z tymi działaniami nie da się ściągnąć polskiej wersji z oficjalnego serwisu Mozilli (bo czy jest polska wersja takiego Firebirda? Jest polska wersja innego produktu, FirebirdaPL). Interesuje mnie też czy wobec tego polskie wersje dostaną się do dystrybucji Linuxa, skoro nawet mozilla.org ich nie ma.

Nie chciał bym zostać potraktowany jako Trol. Po prostu jestem zaniepokojony.
Ludwik
Moderator
 
Posty: 2908
Z nami od: 10 marca 2003, 10:05

Postautor: piotrek84 » 18 listopada 2003, 20:58

Przeglądarka: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.0; en-US; rv:1.6b) Gecko/20031117

Ludwik pisze:Dziwne rzeczy się tu dzieją IMHO.
Wydawało mi się, że MozillaPL.org miała przede wszystkim wydawać spolszone produkty Mozilli.org. Ten same, które są centralnie promowane przez fundację Mozilli i mają swoją markę, tyle że w polskiej wersji.

kiedys na forum przewinela sie propozycja tworznia wlasnej marki :P (ponoc zalecane przez Moz Org)
dodatki to w sumie fajna rzecz, bo jezeli Mozilla ma byc konkurencja nie tylko dla IE ale tez dla Opery i innych rownie dobrych przegladarek to jest to nawet wymagane.
Jezeli ZU (zwlaszcza polski, nie kazdy zna podstawy angielskiego) dostanie Mozille i Opere, to: Mozila jest kobylasta, poza sidebarem, tabami, prawidlowym wyswietlaniem stron nic nie potrafi (z punktu widzenia ZU)
Opera to przegladarka bogow.
ZU nie obchodza zalozenia Mozilli dotyczace dodatkow, bo nie bedzie mu sie chcialo zainstalowac stukilku dodatkow, ktorych zaleznosci moga wplywac na stabilnosc produktu, w najgorszym przypadku nie uruchomi przegladarki. Tutaj ma co ciekawsze i przydatniejsze dodatki, w dodatku przetestowane przez polski team Mozi.

A w tej chwili (...) polski użytkownik zmuszany jest do używania innej wersji oprogramowania, z dodatkami nie zaakceptowanymi (do pakietu podstawowego) przez mozilla.org

polski uzytkownik poza developerami, ludzmi od dodatkow i skorek nie ma pojecia co Mozilla Org. rekomenduje a czego nie, pewnie nawet nie zdaje sobie sprawy, ze to OpenSource, ze moze grzebac w kodzie i tworzyc wlasne dodatki, przegladarka ma dzialac i juz :D

nieszczesnym menadżerem sesji, który był poważnym problemem dla wszystkich znajomych, których zainteresował Firebirdem. Gdybym im nie wytłumaczył jak to wyłączyć - zrezygnowali by z tej przeglądarki.

w porownaniu z Opera z pewnoscia, Mozilla z przegladaki "tylko dla zainteresowanych" przeksztalca sie w "przegladarke dla kazdego" a to wymaga czasu
moze czesciowo problemy wyjasnilaby polska pomoc ale dostarczana z przegladarka a nie jako XPI czy przez WWW (czasami trzeba sie naszukac :D)

Bo przecież w zwykłych ustawieniach przeglądarki nigdzie nie ma tej opcji i to że należy wyłączyć dodatek o jakiejś tam nazwie będą wiedziec

niestety, ale zeby czegos pewnie uzywac, trzeba najpierw zaznajomic sie z tym, dodatki w FB PL sa dosyc przejrzyscie opisane
problem w tym, ze malo ktory uzytkownik zaczyna przygode z jakimkolwiek programem od przejrzenia opcji

Oczywiście są wersje marcoosa, ale nieoficjalne, dostępne praktycznie tylko dla użytkowników tego forum.

gdy FB osiagnie numerek 1.0, przypuszczam ze beda, pelne numerki, zwlaszcza powyzej 1 kojarza sie z czyms sprawdzonym i pewnym

Wydawało by się, że spolszona wersja produktów Mozilli powinna być najważniejsym produktem MozillaPL. A okazuje się, że takie coś wogle nie jest rozprowadzane?

jak to nie ma? Moz EN + polskie XPI, po co sie dublowac? dla FB+TB beda, gdy wejda oficjalnie do MozillaSuite, chyba nie predzej niz v1.0

nie da się ściągnąć polskiej wersji z oficjalnego serwisu Mozilli (bo czy jest polska wersja takiego Firebirda?

a czego sie spodziewac po projekscie, ktory jeszcze nie jest finalnym?

Po prostu jestem zaniepokojony.

niepotrzebnie, wszystko w swoim czasie, lepiej nie spieszyc sie :D

uzywam Mozi chyba od 1.5 roku, gdy porownuje Mozilla z MozillaPL (od 1.0 PL poprzez wszystkie spolszczenia), ze strony ZU to oryginalna przegladarka nawet nie umywa sie do polskiej
piotrek84
 
Posty: 1785
Z nami od: 11 września 2003, 18:48
Lokalizacja: ze świata marzeń

Postautor: pbartecki » 18 listopada 2003, 21:27

Przeglądarka: Mozilla/5.0 (X11; U; Linux i686; PL; rv:1.5) Gecko/20031007 Firebird/0.7

Hmm..
Nie wiem skad wrazenie, ze MozillaPL miala przede wszystkim wydawac spolszczone produkty Mozilla.org...
Od samego poczatku tego projektu, jednym z naszych glownych celow to udostepnianie aplikacji mozliwie najlepiej przystosowanych do wymagan polskich uzytkownikow koncowych. Kiedys ten cel byl calkowicie sprzeczny z idea dzialania Mozilla.org, ktora wydawala kod dla wylacznie dla programistow. Teraz jest inaczej, bo Mozilla.org jest rowniez nastawiona na uzytkownikow koncowych. Jednak zarowno wtedy jak i teraz istnieja rzeczy, ktore mozna zrobic inaczej i jesli istnieje taka fizyczna mozliwosc (zazwyczaj czas) to zmieniamy kod Mozilli w sposob, ktory wydaje sie nam ulatwi korzystanie z produktow ZU.

Z tego powodu mozillapl =!mozilla.org, bo starajac sie wsluchac w oczekiwania ZU dodajemy wtyczki, dodatki, modyfikujemy zestaw domyslnych preferencji, czy wlaczamy inne niz w oryginale poprawki. Jesli mielibysmy byc tylko tlumaczeniem nie byloby flasha, trybow offline, gestow, szybkiego otwierania odnosnikow itp. A wydaje sie, ze sa ludzie, ktorzy lubia nie_doinstalowywac i miec wszystko od reki.

W zaden sposob nikogo nie zmuszamy do instalacji naszej wersji Mozilli. Pakiety jezykowe sa udostepniane od samego poczatku i jest nam strasznie przyjemnie, jesli sa przydatne. Obecne wydanie Firebirda i Thunderbira (o ktore masz chyba pretensje) sa _pierwszymi_ wydaniami, w ktorych pojawila sie wcale _nie_taka_prosta_ mozliwosc doinstalowania pakietow jezykowych. Teraz, niecaly miesiac po udostepnieniu tych wydan i kilka dni po udostepnieniu polskich wydan w ogole dostajemy od razu po glowie, ze nie przysiedlismy faldow i jeszcze nie udostepnilismy pakietow jezykowych. Obiecuje solennie poprawe, choc nie moge obiecac kiedy powstana pliki.
MBSZ: wszyscy, ktorzy potrafia i wola w tej chwili spolszczyc sobie interfejs Fb/Tb z cala pewnoscia potrafia rowniez dostosowac zestaw dodatkow, czy preferencji, czyli zmienic w dowolny sposob nasze wydania. I zazwyczaj beda to uzytkownicy, ktorzy i tak pobiora pierwsze udostepnione nightly, w ktorym pakiet z milestone _nie_ bedzie dzialal (poprawnie). Dlatego, z punktu widzenia ZU, posiadanie lub nie dostepu do langpacka nie ma raczej najwyzszego priorytetu (a przynajmniej w tej chwili).
Chce od razu zapewnic, ze pakiety jezykowe do Fb/Tb sa z cala pewnoscia na liscie do zrobienia i jesli nie szybciej, to na pewno pojawia sie, gdy bedzie je mozna w prosty sposob zainstalowac.

W sprawie nieszczesnego (juz :) menedzera sesji pisalem w innym watku. Zapamietywanie sesji powinno byc domyslnie wylaczone. To blad, ze w Windowsie nie jest ;(. Jest mi przykro, ze rozdraznilo to tylu z Was.
Jesli bedzie taka mozliwosc, wydanie zostanie poprawione, jesli nie nastepne powinno byc lepsze (przynajmniej pod tym wzgledem).
My podobnie jak mozilla.org nie mozemy byc wszystkim dla wszystkich. Dlatego musimy wazyc opinie Tych, ktorzy nie chca zadnych dodatkow z opiniami Tych, ktorzy chca rozne dodatki, co tez staramy sie robic. Z tego sluchania wychodzi to, co wielu z Was uzywa [dziekujemy :) ], choc bywa, ze wychodzi troche slabiej (przyslowie ze sloniem i uchem, to min. o mnie :).
Co fajne - it's Open Source - i kazdy z Was ma mozliwosc wplywu na to, by kolejne wydanie bylo lepsze :)

Serdecznie pozdrawiam,
piotr.
pbartecki
 
Posty: 705
Z nami od: 03 lutego 2002, 18:31

Postautor: pbartecki » 19 listopada 2003, 02:07

Przeglądarka: Mozilla/5.0 (X11; U; Linux i686; PL; rv:1.5) Gecko/20031007 Firebird/0.7

Wydanie MozilliPL Firebird 0.7 dla systemu Windows zostalo przebudowane i obecnie Menedzer sesji zgodnie z zamierzeniem domyslnie jest wylaczony.

Poprawione wydanie należy pobierac z OSDN - glownego serwera wydan MozilliPL lub poczekac na rozpropagowanie sie pliku na wszystkich mirrorach (do 48 godzin).

Serdecznie pozdrawiam,
piotr.
pbartecki
 
Posty: 705
Z nami od: 03 lutego 2002, 18:31

Postautor: Gandalf » 19 listopada 2003, 10:06

Przeglądarka: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; PL; rv:1.5) Gecko/20031007 Firebird/0.7

Piotrek, zgoda, fajnie, ze patrzycie na usera i chcecie zeby bmu bylo fajnie i milo, ale:

1) Efektem jest zludzeinie, iz MozillaPL prowadzi lokalizacje produktow Mozilli, co nie jest prawda, bo np. w tej chwili, nie moge z tej strony sciagnac spolszczonego produktu Fundacji Mozilla - Firebird 0.7

2) Zludzenie powstaje poniewaz wszystkie produkty poza Thunderbirdem dostaja nazwy identyczne z orginalnymi z dopiskiem PL. (wlacznie z nazwa projektu) - przyznasz, ze to sugeruje, ze efektem prac grupy mozillapl sa tlumaczenia, a nie zmienione aplikacje, tak?

3) Efektem zmieniania aplikacji jest zerwanie kontraktu stabilnosci kodu. Mozilla Foundation przed wypuszczeniem aplikacji na rynek przeprowadza wiele roznych testow takich jak smoketesty, testy na ludnosci cywilnej i inne, ich zamierzeniem (grupy QA - Quality Assurance) jest zapewnienie pewnego poziomu stabilnosci wypuszczanego kodu, zalezne od statusu produktu - alfa, beta, rc. Nastepnie wesola brygada MozillaPL bierze to, i jednym niezbyt skomplikowanym ruchem upier(&*^*(&ala caly efekt tych prac dodajac do bazowej aplikacji kod, ktory nie przechodzil takich testow (dodatki z mozdev) oraz wlasny kod, ktory tymbardziej nie byl mocno testowany z racji swojej lokalnosci.

4) ZU wchodzac na MozillaPL i sciagajac cos o nazwie FirebirdPL czy MozillaPL jest przekonany, ze sciaga wlasnie produkt "tej Mozilli" przetlumaczony na Polski. Jezeli na starcie wywali mu zolte okienko z czerwonym napisem i wskazowka miejsca w pliku XUL gdzie cus poszlo nie tak, to uzna, ze Mozilla jest spaprana. ZU nie jest informowany, ze MozillaPL wypuszcza _zmienione_ produkty.
Gandalf
 
Posty: 1802
Z nami od: 29 czerwca 2002, 04:37
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: piotrek84 » 19 listopada 2003, 14:14

Przeglądarka: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.0; en-US; rv:1.6b) Gecko/20031118

Gandalf, zgadzam, sie z Toba
odpowiedz pisalem na podstwie tego co zapamietalem z forum i wlasnych wyobrazen projektu, poza testowaniem, uzywaniem, wymienianiem spostrzezen nie babram :) sie w kodzie programu i kodzie GUI (jak narazie)
dla usera kilka domyslnych dodatkow ma znaczenie, dla mnie jako "zasiedzialego" przed przegladarka nie ma nawet roznicy czy uzywam wersji stabilnej, nightly, PL czy EN, jezeli chce usprawnienia w postaci dodatku to poszukam, takie podejscie wynika z mojeo rozdwojenia na testera i ZU :D

mysle, ze brak stabilnosci, bledy dodatkow, skorek sa spowodowane brakiem jakiegos ujednoliconego schematu, pozwoliloby to w koncu na zrobienie przyzwoitego uninstalera dodatkow
wnioskuje z powodu informacji o niekompatybilnosci niektorych dodatkow, o jakich czytalem tutaj badz na alt.mozilla.pl oraz o problemach ze skorkami zaleznymi od wersji przegladarki
w Mozilli wszystko jest mozliwe i pewnie zmieni sie to kiedys :)
piotrek84
 
Posty: 1785
Z nami od: 11 września 2003, 18:48
Lokalizacja: ze świata marzeń

Postautor: lenrock » 19 listopada 2003, 16:04

Przeglądarka: Mozilla/5.0 (X11; U; Linux i686; PL; rv:1.5a) Gecko/20030728 Mozilla Firebird/0.6.1

Ja będę bronił dotychczasowej polityki MozilliPL . Np dodawanie do FB i TB dodatku offline dla polskich użytkowników jest na pewno potrzebne , tak samo jak wydłużona lista wyszukiwarek ,to jest włąsnie potrzene dla ZU. Przecież nowi użytkownicy wcale nie potrzebują czystego tłumaczenia produktów Mozilli tylko przeglądarki bądź kuriera który spełnia ich podstawowe potrzeby i będą mogli go używać .
Jeżeli chodzi o czysty produkt to wystarczą paczki językowe w zupełności , które liczę że Tim będzie albo samemu aktualizował na stronach projektu SM i FB ,TB , albo zrobi podgrupę (z jakiś ochotniów) którzy się tym zajmą zamiast nich.
lenrock
Moderator
 
Posty: 966
Z nami od: 09 grudnia 2002, 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: wariat » 19 listopada 2003, 17:49

Przeglądarka: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; PL; rv:1.5) Gecko/20030925

!IMO!
Spostrzezenie Gandalfa o tym, ze ZU moze myslec, ze MozillaPL to spolszczona Mozilla.org jest absolutnie poprawne. Prawda jest tez pewnie ze klasyczny ZU niechetnie uzyje wogule mozilla.org + lang pack (osobno) bo nei jest przyzwyczajony do "lokalizowania" na wlasna reke produktu.
Za to nie zgadzam sie, ze sama nazwa MozillaPL narzuca myslenie ze jest to li tylok zlokalizowana Mozilla.org.
Powraca tu jakgdyby dyskutowana wielokrotnie sprawa udostepniania produktu w kilku formach, mniej lub bardziej rozbudowanych i co ważne dokładnie opisanych systemem

Mozilla.org (pl-PL) - Polska stabilna wersja Mozilli systemu "goła" za to przetesrtowana zadyminymi testami etc.

Mozilla.org PL-langPack - Sposob na wykonanie tego co wyzej z tego co na www.mozilla.org

MozillaPL (Light) - Mniej wiecej to co teraz nazywamy MozillaPL czyli produktem dla koncowego uzytkownika mozliwie MEGA stabilnym (o zcym za chwile)

MozillaPL (Super) - To co powyzej plus mozliwie duzy zakres ciekawych (zlokalizowanych) dodatków, wersja moziliwe stabuilna oczywiscie

dalej identycznie z Firebirdem

Nadal tez uwazam, ze na tej samej stronie powinny znalezc sie odnosniki do WSZYSTKICH dostepnych zlokalizowanych dodatkow do Mozi/FB jesli tego wymaga polityka z linkami dostron autorow projaktow tlumaczenia

Jest jeszce mozliwsc udostepniania wersji z dodatkami ale bez Flasha, jesli ROWNIEZ na stronie pojawia sie rowniez linki do Javy Suna ( w wersji ktora sie latwo zainstluje) i Flasha.


Jesli chodzi o stabilnosc, to pomijajac sprawe ze testow na skale naprawde gigantyczna nie jestesmy w stanie przeprowadzic. To pewne i nie ma co dyskutowac, ale jak mi sie wydaje powazne klopoty (ktorych id dluzszego czasu juz nie bylo) z MozilalPL jestesmy w stanie wykryc we wlasnym gronie w ciagu tygodnia od wydania pakietu. Jesli wiec ukonstutuowala by sie grupa ludzi ktorzy instaluja Mozi natychmiast po jej pojawieniu sie latwo opoznijc oficjalna premiere o kilka dni i da ctej grupie pociagnac Mozi zainstalowac i pomeczyc. Smoke mozna rowniez wykonac samemuzlozyc raport czem predzej na forum (jakims lekko niejawnym moze) i wtedy udostepnic MozillePL kalsycznym ZU ....

Oki mam nadzieje to co powyzej nei jest zbyt zagmatwane...

Pozdroowka!
Lepszy kiepski MOTYW dla Ognistego Lisa, niż najpiękniejsza skórka Pandy Małej - www.firefox.pl
<b>wARIAT (Mozilla 0.6-MozillaPL 1.6, FireFox pl-PL 0.8-1.0, Thunderbird pl-PL 0.7)</b>
Magazyn LOOP
wariat
 
Posty: 720
Z nami od: 09 maja 2002, 20:01
Lokalizacja: Poznan

Postautor: pbartecki » 19 listopada 2003, 18:38

Przeglądarka: Mozilla/5.0 (X11; U; Linux i686; PL; rv:1.5) Gecko/20031007 Firebird/0.7

Gandalf pisze:Piotrek, zgoda, fajnie...

1)


Zespół MozillaPL prowadzi _również_ projekty lokalizacji produktów Mozilla Foundation. Dotychczas wszystkie wydania milestone posiadają odpowiednie langpacki udostępniane w wielu miejscach. Mozilla Firebird i Thunderbird mają status preview, ale _przede wszytkim_ dopiero od bieżącego wydania jest możliwość (całkiem nie_prostej) instalacji pakietów. Troche wiecej dlaczego tych pakietow nie bylo i jeszcze nie ma w poscie powyzej. Za to na pewno będą. Wkrótce :)


Gandalf pisze:2)

Nasz projekt powstał już ponad 2 lata temu. Początkowo wydawało się, że tak może być. Teraz jasne jest, że nie może, dlatego nazwy poszczególnych produktów muszą zostać zmienione. Wymyślanie nazwy dla mozilla/browser mozilla/toolkit trwa juz ponad rok i nadal się nie zakończyła... Nam też nie idzie najszybciej ;), ale docelowo nazwy na pewno beda inne. Ogólna nazwa projektu - na razie jeszcze nie wiadomo co ją czeka, Mozilla Foundation na pewno nie ma żadnych zastrzeżeń, żebyśmy używali znaczka "based on Mozilla" (jak powstanie).


Gandalf pisze:3)

Hmm.. myśle, ze az tak strasznie to nie jest. MozillaPL wcale nie miała jakichs szalonych problemów ze stabilnościa aplikacji, poza problemami z instalatorem i problemami wpisanymi niejako w nieprawidlowo wspolpracujace dodatki (te z kolei bedzie mial kazdy uzytkownik, niezaleznie od wersji jezykowej, równiez Ci, ktorzy posluguja sie oryginalnymi wydaniami z mozilla.org). W naszej historii byla juz szybkosc - bylismy zazwyczaj pierwsza lub jedna z pierwszych lokalizacji. Obecnie jeszcze bardziej nastawiamy sie na wyeliminowanie problemow przed opublikowaniem wydan, stad dluzszy okres testow (i mam nadzieje mniej problemow).
Jesli dobrze spojrzec w tyl Mozilla.org rowniez miala już kilka wpadek, wlaczajac brak całych komponentów ;).. Dlatego uwzgledniajac fakt, ile w tej wielomilionowej (od $) organizacji, popartej przez najlepsze firmy tej czesci swiata pracuje i czuwa nad wszystkim osob, wcale nie jestesmy tacy najgorsi...

Brygada MozillaPL faktycznie jest całkiem wesola, ale niekoniecznie zgodze sie, ze sama MozillaPL jest dzieki temu zdecydowanie niestabilna. Prosze sprawdzic ile tysiacy postow z problemami mozna znalezc na forum MozillaZine :)


Gandalf pisze:4)

Tak to jest problem do rozwiazania, przez planowane zmiany nazw programow i/albo wyraznym zaznaczeniem ze mozillapl =! mozilla.org (z czego to 2 bedzie zdecydowanie latwiejsze do wprowadzenia.)
Zolte okienka generalnie pojawiaja sie wlasnie w przypadku tych niesprawdzonych komponentow, w czym min. staramy sie pomoc tym wszystkim mniej zaawansowanym uzytkownikom ;)

serdeczne pozdrowienia,
piotr.
pbartecki
 
Posty: 705
Z nami od: 03 lutego 2002, 18:31

Postautor: Ludwik » 19 listopada 2003, 19:32

Przeglądarka: Mozilla/5.0 (X11; U; Linux i686; PL; rv:1.5) Gecko/20031007 Firebird/0.7

Rozprowadzanie produktów MozillaPL pod inna nazwą będzie miało bardzo złe skutki promocyjne.
Z jednej strony jest w róznych miejsach promowana Mozilla.org, a z drugiej strony pod zupełnie inną nazwą będa promowane produkty MozilliPL.org, co zpowoduje że obu będzie się dużo trudniej przebić do świadomości użytkowników.
Także komputerowe pisemka będą raczej dołączać na CD znaną przeglądarkę - Mozillę, a niech nikomu nie wydaje się że będzie im się chciało budować polskie wydanie z paczek lokalizacyjnych. Dodawać będą wersję Angielską, co zniechęci sporo użytkowników.
Z drugiej strony to co ma miejsce teraz - rozprowadzanie różnych produktów, pod nazwą sugerującą że są tym samym również jest złym rozwiązaniem.

Wydaję mi się, że szczególnie teraz, gdy produkty mozilla.org tworzone są z myślą o ZU, nie ma sensu twierdzić ze ci z mozilla.org to idioci i my, polacy, musimy ich poprawiać. Czy po dołączeniu Firebirda do pakietu Mozilli naprawdę nie moglibyśmy zdac się na ich intuicję? Szczególnie, że dla ZU paczki lokalizacyjne zupełnie nie są rozwiązaniem i chcąc mieć polską Mozillę musi ściągnac pakiet ze wszystkimi dodatkami (a jak będzie inna nazwa to naprawdę nie wiem co ściągnie...).
Koncepcją Firebirda jest nie za dużo opcji, co nie rozprasza ZU, za to z bardzo dobrymi ustawieniami domyślnymi. I z obserwacji znajomych ZU widze, ze to się sprawdza. Natomiast dodatki dołaczane do FirebirdaPL wprowadzają niesamowite zamieszanie, użytkownicy nie wiedzą jak to wyłączyć i cała koncepcja prostego Firebirda idzie do diabła.

Czy w momencie gdy wejdzie pakiet Mozilli od początku opracowywany z myślą o użytkowniku końcowym (Firebird + Thunderbird + ...) nie możemy się zdać na doświadczenie mozilla.org?
To z czego naprawdę bym się ucieszył i mógłbym z czystym sumieniem polecać znajomym (ZU i nie tylko) wygladało by tak:

Pakiet Mozilli bez żadnych dodatków (ani zmienionych grafik, marka to podstawa) tylko z: polską wersją językową, domyślnymi kodowaniami ISO-...-2, polskim słownikiem do Thunderbirda. Czyli zmianami czysto językowymi.
Natomiast na specjalnej, polskiej, domyślnej stronie startowej tych przeglądarek (zaprojektowanej z duża prostotą) obok odnośników do stron pomocy i informacji o nowszej wersji (jeśli jest nowsza) znajdowały by się odnośniki do natychmiastowej instalacji kilku podstawowych dodatków (tych, które w innym wypadku mogły by zostać dodane do pakietu PL) - "Jeśli chcesz zainstalować dodatek BlaBlaBla dodający do Twojej oprzeglądarki możliwość głaskania kotów <a href=*.xpi>kliknij tu</a>", itd.
Wydaje mi się że to było by kompromisem pomiędzy dwoma pogladami. Z jednej strony orginalna Mozilla, a z drugiej łatwa, szybka i bezproblemowa instalacja podstawowych dodatków. Nietrudniejsza niż w instalatorze, a świadoma. To drugie wydaje mi się niezwykle ważne, bo gdy użytkownikowi instaluja się dodatki do Firebirda przy instalacji, a on nie ma tego świadomości, potem za nic nie wie jak wyłączyć ich funkcjonalność. I zaczynają się schody...
Ostatnio zmieniony 19 listopada 2003, 19:38 przez Ludwik, łącznie zmieniany 1 raz
Ludwik
Moderator
 
Posty: 2908
Z nami od: 10 marca 2003, 10:05

Postautor: wariat » 19 listopada 2003, 19:38

Przeglądarka: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; PL; rv:1.5) Gecko/20030925

pbartecki pisze:Tak to jest problem do rozwiazania, przez planowane zmiany nazw programow i/albo wyraznym zaznaczeniem ze mozillapl =! mozilla.org (z czego to 2 bedzie zdecydowanie latwiejsze do wprowadzenia.)
Zolte okienka generalnie pojawiaja sie wlasnie w przypadku tych niesprawdzonych komponentow, w czym min. staramy sie pomoc tym wszystkim mniej zaawansowanym uzytkownikom ;)

Wg mni najlatwiej, najmniej rewolucyjnie i z najwieksza mozliwoscia kontunuacji wymyslania nowych nazw jest po rpostu wstawienie w pobierz jeszce jednej aplikacji do pobrania, czyli jak pisalem powyzej znalazly by sie tam:

Mozilla.org (pl-PL) - Z Opisem ze jest to polska wersja Mozilli "wyprodukowanej" przez Mozilla Foundation
Mozilla.org (PL-Lang Pack) - jak jest
MozillaPL - czyli to co mamy z Opisem, ze jest to wzbogacona przez Team MozillaPL o (blah, blah, blah) wersja

W przyszlosci po prostu zmienilibyscie nazwe MozilliPL na cokolwiek innego, choc nie ukrywam, ze bede wtedy plakal, po starej nazwie.

Wyprodukowanie Mozilla.org (pl-PL) w moim mniemaniu nie powinno stanowic zadnych problemow, ale byc moze sie myle i daltego moj pomysl jest do bani ... ja po prostu nie wiem.
Lepszy kiepski MOTYW dla Ognistego Lisa, niż najpiękniejsza skórka Pandy Małej - www.firefox.pl
<b>wARIAT (Mozilla 0.6-MozillaPL 1.6, FireFox pl-PL 0.8-1.0, Thunderbird pl-PL 0.7)</b>
Magazyn LOOP
wariat
 
Posty: 720
Z nami od: 09 maja 2002, 20:01
Lokalizacja: Poznan

Postautor: Gandalf » 19 listopada 2003, 20:03

Przeglądarka: Mozilla/5.0 (X11; U; Linux i686; en-US; rv:1.6b) Gecko/20031112 Firebird/0.7+

pbartecki pisze:Zespół MozillaPL prowadzi _również_ projekty lokalizacji produktów Mozilla Foundation. Dotychczas wszystkie wydania milestone posiadają odpowiednie langpacki udostępniane w wielu miejscach.


Piotrek... No zesz nie bawmy sie w slowka. Przeciez doskonale obaj wiemy, ze AU (Advanced User) zrobi co bedzie mu sie chcialo, a ZU uzyje tego co znajdzie pierwsze. I nie beda to langpacki tylko cos o nazwie MozillaPL z rozszerzneiem .exe . Chodzi mi glownie o to, ze chetnie widzialbym duza strone glowna z napisem:

Sciagnij:
1) Spolszczona aplikacje Mozilla Suite
2) Polska dystrybucje Mozilli o nazwie XXX

I wtedy ZU sobie wybierze z _pelna_ swiadomoscia, ze wybiera albo produkt Mozilla.org przetlumaczony na Polski albo zajefajna aplikacje bazowana na kodzie Mozilli

pbartecki pisze:Nasz projekt powstał już ponad 2 lata temu. Początkowo wydawało się, że tak może być. Teraz jasne jest, że nie może, dlatego nazwy poszczególnych produktów muszą zostać zmienione. Wymyślanie nazwy dla mozilla/browser mozilla/toolkit trwa juz ponad rok i nadal się nie zakończyła... Nam też nie idzie najszybciej ;), ale docelowo nazwy na pewno beda inne. Ogólna nazwa projektu - na razie jeszcze nie wiadomo co ją czeka, Mozilla Foundation na pewno nie ma żadnych zastrzeżeń, żebyśmy używali znaczka "based on Mozilla" (jak powstanie).


Super, to zrobmy konkurs (moze ZMIENIMY ankiete? :D) na nowe nazwy. Ciesze sie, ze jest to w planach :)

pbartecki pisze:Hmm.. myśle, ze az tak strasznie to nie jest. MozillaPL wcale nie miała jakichs szalonych problemów ze stabilnościa aplikacji


MozillaPL moze nie miec nawet jednego zafajdanego bledziku ale formalnie rzecz biorac (a zyjemy w swiecie prawa) MozillaPL nie spelnia wymogow stabilnosci i QA projektu Mozilla Foundation wiec teoretycznie moze szkodzic marce Mozilli poprzez udawanie produktu Mozilli.org ktorym faktycznie nie jest. (tzn jest produktem grupy MozillaPL zawierajacym w sobie miedzy innymi kod Mozilli.org).
Zatem mowiac czysto formalnie nie powinnismy tego robic w taki sposob.

pbartecki pisze:te z kolei bedzie mial kazdy uzytkownik, niezaleznie od wersji jezykowej, równiez Ci, ktorzy posluguja sie oryginalnymi wydaniami z mozilla.org


Ale nie od razu, nie w paczce ktora zainstalowal. Nie mozna odpowiadac za to co zrobi user, ale _domyslnie_ otrzymujac _produkt_ to ten _produkt_ musi spelniac pewne normy. Rozumiesz?

pbartecki pisze: Obecnie jeszcze bardziej nastawiamy sie na wyeliminowanie problemow przed opublikowaniem wydan, stad dluzszy okres testow (i mam nadzieje mniej problemow).


testow? Piotrek... prosze Cie. Jakich testow? Testowe wydania MozilliPL 1.5/FB 0.7/TB 0.3? Opoznione o tyle tygodni? Jednorazowy fajny trick, w czasie kiedy strona MozillaPL nie dzialala... A co z 1.6 alpha? Tej ktora testujesz _sam_ od tygodnia? Te o ktorej Marek powiedzial, ze jak przetestujesz to wyjdzie? To sa testy? Moze, ale nie wedlog filozofii OpenSource :((( Jak najbardziej jestem za tym, zeby robic prerelease, ale publiczne, a nie zamkniete.

Po drugie niezaleznie od wszystkiego i tak nie sa to te testy ktore wykonuje Mozilla Foundation wiec nadal nie spelniamy kontraktu Mozilli.org . Zatem i tak nie powinnismy udawac ze mozemy wykorzystac autorytet Mozilla Foundation i markowac sie jej stabilnoscia i funkcjonalnoscia podczas kiedy i jedno i drugie zmieniamy...

pbartecki pisze:Jesli dobrze spojrzec w tyl Mozilla.org rowniez miala już kilka wpadek, wlaczajac brak całych komponentów ;)..


I to spada na ich barki. Nikt nie zaprzecza, ja po prostu proboje wyjasnic na czym zabawa polega - tworzac produkt odpowiadam za jego stabilnosc, tworze mechanizmy majace zapewnic pewien poziom, ktory mnie satysfakcjonuje. Jezeli potem pojawia sie projekt MojaProgramPL (a moj projekt jest lokalizowany) to ma on obowiazek spelniac kontrakt jaki ja wykonalem, czyli zawierac minimum kodu zmienionego aby jak najmocniej zapewnic ten sam zestaw algorytmow i ten sam kod jaki ja testowalem wydajac MojProgram. Jezeli ten ktos zmienia ten program, to potem moze nawet go lepiej przetestowac i wogule, ale niech to wyda pod inna nazwa, zeby nie mylic.

pbartecki pisze: Dlatego uwzgledniajac fakt, ile w tej wielomilionowej (od $) organizacji, popartej przez najlepsze firmy tej czesci swiata pracuje i czuwa nad wszystkim osob, wcale nie jestesmy tacy najgorsi...


Piotrek. Nie obrazaj sie, jestesmy najlepsi, i nie chce tego podwazac. Ale nie spelniamy konkraktu lokalizacji, tylko tworcy aplikacji uzywajacej Mozilli, zatem sami musimy zapewnic sobie testowanie, wlasna marke i tworzyc wlasna reputacje i renome. Jestemy z formalnego punktu widzenia jak Galeon, Epithany, Dino czy Netscape niz lokalizacji Mozilli Suite.

pbartecki pisze:Brygada MozillaPL faktycznie jest całkiem wesola, ale niekoniecznie zgodze sie, ze sama MozillaPL jest dzieki temu zdecydowanie niestabilna. Prosze sprawdzic ile tysiacy postow z problemami mozna znalezc na forum MozillaZine :)


Jak wyzej - mozemy byc nawet 100 razy stabilniejsi i dodawac do Mozilli patche, ktore jeszcze do oficjalnej nie weszly... to bez roznicy. Wazne, ze zmieniamy kod paczki ktora dajemy userom.

pbartecki pisze:Tak to jest problem do rozwiazania, przez planowane zmiany nazw programow i/albo wyraznym zaznaczeniem ze mozillapl =! mozilla.org (z czego to 2 bedzie zdecydowanie latwiejsze do wprowadzenia.)


I nalegam, aby wydawac obydwa te elementy jak najwygodniejsze do instalacji dla usera.
Gandalf
 
Posty: 1802
Z nami od: 29 czerwca 2002, 04:37
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: piotrek84 » 19 listopada 2003, 20:58

Przeglądarka: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.0; en-US; rv:1.6a) Gecko/20031030

testow? Piotrek... prosze Cie. Jakich testow? (...) A co z 1.6 alpha? Tej ktora testujesz _sam_ od tygodnia? Te o ktorej Marek powiedzial, ze jak przetestujesz to wyjdzie? To sa testy? Moze, ale nie wedlog filozofii OpenSource :((( Jak najbardziej jestem za tym, zeby robic prerelease, ale publiczne, a nie zamkniete.

no bez przesady, info o 1.6a PL pojawilo sie na forum, nawet drugi raz zostal podany adres, bo ktos tam nie doczytal
jezeli cos jest alpha, beta itp, to chyba wiadomo, ze sluzy do testow zwlaszcza, ze do wydania wersji stabilnej uplynie jeszcze kilka miesiecy
nie wiem, czy na alt.pl.mozilla pojawilo sie cos o 1.6a PL
piotrek84
 
Posty: 1785
Z nami od: 11 września 2003, 18:48
Lokalizacja: ze świata marzeń

Postautor: Adrianer » 20 listopada 2003, 00:05

Przeglądarka: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl-PL; rv:1.5) Gecko/20031007 MultiZilla/1.5.0.4

dorzucę moje 3 grosze:
-Paczki językowe powinny zawierać wszystko w sobie, tak jak paczka niemiecka, czyli: Language Pack, Region Pack, Default Options, polski słownik, a nie jak teraz 2 paczki, a żadna nie zawiera słownika i domyślnych opcji. Jak użytkownik będzie widział jedną paczkę lokalizacyjną to się napewno połapie, tak przeważnie region packu już nie instaluje itd.
-powinno się zrobić dystrybucję napakowaną po brzegi dodatkami - oczywiście będzie ona dla wmiarę zaawansowanych użytkowników.
Nad takim czymś pracuję, jak będę miał trochę czasu, zapewne około Bożego Narodzenia, to to wydam pod nazwą Mozilla Plus. Ta nazwa chyba odrazu mówi czym ta dystrbucja ma być, czego nazwa MozillaPL zbytnio nie mówi ;)
Adrianer
Moderator
 
Posty: 1771
Z nami od: 15 maja 2002, 17:37
Lokalizacja: Bern/Switzerland

Następna

Wróć do Przeglądarka Firefox

Kto jest online

Zarejestrowani użytkownicy: Bing [Bot], dexter, Google [Bot]

Przejdź do powiązanej strony

Nawigacja:

Stopka: