Firefox nie otwiera okna z wyborem plików na komputerze

[Contras]

Witam i pozdrawiam wszystkich jako nowy użytkownik forum. Mam problem np. z dodaniem załączników na forum, zdjęć do aukcji allegro oraz np. gdybym chciał zmienić miejsce pobieranych plików w ustawieniach firefoxa, to okno przeglądaj nie otwiera się. Tak samo nie mogę wyeksportować ulubiomych, bo okno zapisu się nie otwiera. Po odświeżeniu, zresetowaniu jest taka możliwość lecz tylko do ponownego uruchomienia przeglądarki. Po ponownym uruchomieniu nie da się. Odinstalowywałem, czyściłem rejestr, nawet na nowym profilu to samo, choć starego nie wykasowywałem. Na laptopie z tym samym systemem windows xp sp3 i najnowszą wersją ff wszystko w porządku. Nawet przekopiowałem pliki ff stamtąd do stacjonarnego i to samo. Na innych przeglądarkach ok. Irytujące to jest. Żadnych dziwnych rozszerzeń i dodatków nie mam. Proszę o sugestie.

[ftalo]

Jeżeli w
narzędzia/opcje/ogólne/"pytaj gdzie zapisać pliki" nie da się wskazać lokalizacji,to znaczy że cały profil przeglądarki jest uszkodzony i najlepiej założyć nowy i tam sprawdzić czy będzie działać. Zapewne któryś z dodatków albo wtyczek narobił bałaganu

[Garu]

Jak masz ustawione blokowanie wyskakujących okien, to tu się wkleja adres strony, żeby pozwolić na wyskakujące okna:
https://postimg.org/image/bh1576dvp/
Wtedy wyskoczy okno wyboru plików.

[Contras]

Dzięki za odzew. Uszkodzona jest komenda "Otwórz plik". Uaktywniłem ją u góry po prawej na pasku obok "Otwórz menu" i też działa do restartu przeglądarki. Dziś pobrała się nowa wersja ff 52.1.0 (32bity)esr. Po zainstalowaniu się także bez zmian. Po uruchomieniu ff w trybie awaryjnym i odświeżeniu ok. Potem dalej to samo. Kombinowałem kilka dni temu z profilem lecz starego nie usunąłem i nic to nie dało. Dziwi mnie postawa informatyków, że tak w sumie podstawowowy i prosty program nie ma deinstalatora z prawdziwego zdarzenia, żeby można było program doszczętnie usunąć z systemu bez pozostawiania śmieci. A jeśli już to powinna być opcja do wyboru - usuń kompletnie lub pozostaw pewne pliki. Prosiłbym o instrukcję jak z xp całkowicie usunąć i ponownie zainstalować ff lub odpowiedź w przypadku, jeżeli nie da się tego doszczętnie zrobić jak postapić z profilem (profilami)? Czy usunąć wszystko i założyć nowy? Moim zdaniem przekombinowano wiele spraw i ustawień. Kto tak naprawdę z tego korzysta? Znam prawników kolegów nauczycieli itp i nawet nie wiedzą o co mi chodzi?

[Garu]

Zachowaj key3.db i logins.json - skopiuj na pulpit. Wyeksportuj zakładki do pliku w moje dokumenty.
W celu dokładnego odinstalowania firefoxa, zacznij od opcji folderów. W menu widok odznacz ukrywanie chronionych, odznacz ukrywanie rozszerzeń i zaznacz pokazywanie ukrytych plików i folderów, potem klikaj w zastosuj i w OK.
Następnie Odinstaluj firefoxa byle czym, czyli systemowo, w ccleaner, czy revo - obojętnie.
Uruchamiasz wyszukiwarkę wpisując mozilla. Wszystkie wyniki usuwasz. Wpisujesz firefox i wszystkie wyniki usuwasz.
Następnie pobierasz regseeker portable starsza wersja - ode mnie wysyłam http://hostuje.net/file.php?id=09ff9284 ... f966542450
Wypakujesz, otworzysz program, na samej gorze po prawej jest przycisck language - ustawisz polski, w wyszukaj w rejestrze wpiszesz mozilla i wszystkie wyniki z PPM zaznaczysz i też z PPM usuniesz. Potem wpiszesz firefox i tak samo wszystko usuniesz. Ani ziarenka firefoxa nie będzie oprócz punktów przywracania. Ale to potem włączysz przywracanie systemu, ok, restart i po restarcie włączysz sobie przywracanie. Regseeker robi backupy tego, co usunie. Bezpieczny.
Pobierz adobe flash player uninstaller http://www.programosy.pl/program,adobe- ... aller.html
... i odinstaluj wtyczki. To koniecznie, bo we wtyczkach usunęliśmy wpisy, odwołania do firefoxa.
Pozostaje potem przeczyścić jakimś ccleanerem, pobrać firefoxa, zainstalować według ustawień użytkownika, bo juś wyższych wersji nie będzie dla XP i niepotrzebna usługa utrzymania. Od razu po uruchomieniu firefoxa wchodzisz w narzędzia, zaawansowane, aktualizacje - zaznaczasz, żeby firefox nie wyszukiwał aktualizacji i odznaczysz aktualizacje wyszukiwarki.Zamkniesz firefoxa. Wejdziesz do profilu w C, document and settings, nazwa użytkownika, dane aplikacji, mozilla, firefox, profiles. Wyrzucisz stamtąd key3.db i wkleisz te dwa zachowane pliki key3.db i logins.json. zamykasz folder.
Jeszcze w program files w mozilla - w folderze browser będzie folder features. Usuniesz z niego zawartość.
To tyle. Potem ustawienia, dodawanie rozszerzeń, instalowanie wtyczek i inne atrakcje.

[Contras]

Dzięki Garu. Jest weekend, więc zajmę się tym, a potem dam znać, czy pomogło?

[Contras]

W sumie u mnie nie mam zapisanych żadnych haseł ani loginów, których bym nie znał i byłaby konieczność ich zapamiętania. Jeśli o to chodzi z tymi plikami? Czy wobec tego muszę je zachować? Chodzi o key3.db i logins.json

[Garu]

Ja mam ok 36 loginów i nawet bym nie pomyślał, żeby je wykuć na pamięć. Jestem zresztą niemłody, nie będę trenował zapamiętywania haseł, a porada dla jednego, jest także poradą dla wszystkich mających taki, lub podobny problem. Po to są fora pomocowe.

[Contras]

Niestety lipa. Zrobiłem jak kazałeś lecz po dwa (mozilla i firefox z zip'ami) znalezione pliki w wyszukiwarce systemowej nie mogły zostać usunięte.
Tu się chyba nie da wrzucać screenów, bo bym wskazał te pliki? Chyba, że chodziło ci o rejestr, ale tu chyba przesłany programik od ciebie zrobił swoje.
Po pierwszym otwarciu przeglądarki wszystko było na poprzednim miejscu. Zakładki, paski, dodatki. To jest chore. W ccleaner jest opcja wyłączania po kolei dodatków. Wyłączałem i włączałem w zasadzie bez rezultatu, bo raz okienko przeglądaj się uruchomiło po deaktywacji Office Document Cache Handler lecz potem już to się nie zdarzyło. Wystarczy znów uruchomić przeglądarkę w trybie awaryjnym z wyłączonymi dodatkami (bez odświeżania) i jest dobrze do jej restartu. Albo tak samo z samym odświeżeniem. Nie mam pomysłu na to. Wydaje mi się, że musiały coś namotać 2 ostatnie aktualizacje. Na laptopie mam wersję Firefox ESR 52.02 i chce się aktualizować do 52.1.0 esr, ale obawiam się i nie robię tego, bo jrst ok., a ustawienia i programy takie same. Znów prośba jak doszczętnie usunąć firefoxa?

[covo]

tworczy w odpowiedzi nie bede, ale:
kiedys mialem inny klopot, zero skutecznych porad, wiec zrobilem tak (a uzywam portable ff):
sciagnalem inny egzemplarz ff portable, odpalilem, awarii nie bylo.
wiec:
do tego drugiego portable dodawalem kolejno male porcje (pliki, katalogi) z profilu pierwszego portable. I po kazdy dodaniu odpalalem to drugie portable. I nagle - pokazal ten sam blad. I juz wiedzialem ktory plik/katalog jest sprawca. I tak metoda kolejnych przyblizen dotarlem do jednego, konkretnego pliku.
To samo proponuje Tobie: wez portable, sprawdz czy dziala ok w sprawie o ktorej piszesz; potem sukcesywnie wklepuj do niego zawartosc katalogu profile z Twojego ff. "Sie" okaze gdzie jest przyczyna.

[Contras]

Niestety nie okaże się gdzie leży przyczyna. Pobrałem portable i uruchomiłem z pena. Łomatko jak to się instalowało, no właśnie instalowało, a przeciez to portable, niczym jakiś kombajn" MegaCad"itp. Muł i do tego z tym samym problemem. Nie mogłem zmienić od razu w ustawieniach miejsca zapisywanych plików z Pobrane na Pulpit i dałem sobie z tym spokój.
Przy weryfikacji do rozpowszechniania jakiś programów podstawową sprawą powinno być sprawdzenie skuteczności możliwości całkowitego usunięcia oprogramowania systemowym deinstalatorem lub dedykowanym do tego programu. Inaczej to kpina z użytkownika lub świadoma działalność, która winna podlegać karze. Zaczyna mnie przerażać ta "potęga" firefoxa. Niedługo rozrośnie się i stanie kombajnem z instalką 1,5GB.

[covo]

nie do konca postarales sie przede wszystkim kto Ci kazal odpalac ff portable z pena...? utworz tymczasowy katalog na pulpicie i wklep tam portable i stamtad dzialaj.

1.
zamykasz instalacyjnego ff.
wchodzisz na partycje c:\ i szukasz katalogow MOZILLA, beda to zapewne te katalogi:
C:\Documents and Settings\Administrator\Dane aplikacji\Mozilla
C:\Documents and Settings\Administrator\Ustawienia lokalne\Dane aplikacji\Mozilla

- zmien tym katalogom nazwe np. na xxxMozilla

2.
odpalasz portable i sprawdzasz, czy jest ten blad z tematu.
jesli jest - problem masz w systemie.
jesli nie ma bledu w portable - postepujesz, jak opisalem wyzej, by zdiagnozowac blad.

3.
a na koncu zabawy, po diagnozie - wchodzisz na c:\ i KASUJESZ katalogi MOZILLA (nie xxxMozilla !!) , ktore utworzyly sie podczas uruchomienia ff portable, a potem przywracasz nazwy Mozilla katalogom xxxMozilla.

[Contras]

Jak portable, to pomyślałem, że z pena trzeba odpalać. Teraz dałeś konkretniejszą instrukcję i zrobię to jeszcze raz. Jakby problem tkwił w systemie byłoby to naprawdę dziwne. Moim zdaniem wówczas po odświeżeniu lub w trybie awaryjnym też nie powinno działać. IE i chrome działają dobrze. FF też poza tym jest bezproblemowy i dość szybki. Dlatego na wirusa raczej bym nie stawiał. Zresztą w miarę pedantycznie dbam o system, który w sumie nie jest dawno postawiony.

[covo]

z pena to kiepskie uruchamianie moze byc,a dzialanie na tak uruchomionym ff tez nie porywa, to zalezy od szybkosci portu usb, pewnie i pamiec flash pena wazna... A portable uruchamia sie niekoniecznie tylko z pena
W kazdym razie taka metoda kolejnych przyblizen ktora podpowiadam nie jest zla, jak sobie ja z sensem zorganizujesz, to w miare szybko zawezisz krag podejrzen co do pliku/plikow.

[Contras]

Dodatkowo jeszcze nie drukuje np. pdf'ów ze strony. Po naciśnięciu przycisku drukuj pojawia się klepsydra i 10s nic się nie dzieje, potem niknie. Nie pojawia się okno Drukowanie. Może ff potrzebuje javy? Nie mam jej zainstalowanej. Ale przecież w trybie awaryjnym jest wszystko ok. Oczywiście do zamknięcia przeglądarki. Naprawdę nikt nie ma/miał takiego problemu tylko z ff?

[dexter]

Avast?

http://forums.mozillazine.org/viewtopic ... &t=2819261

[Contras]

Nie, G-Data.

[Contras]

Niestety w portable też ten sam błąd. Czyli w systemie? Ale co by to mogło być? Raz na jakiś tydzień mi to wróciło. Czyżbym coś czyszcząc usuwał? To samo robię na laptopie z xp i wszystko chodzi. Gnębi mnie to, bo niektóre strony w innych przeglądarkach się nie otwierają oraz zakładki nie takie wygodne jak w ff.

[Contras]

Myślę, że znalazłem przyczynę. Tylko jak to ugryźć? Mój antywirus to G-data. Z jakiejś przyczyny zniknęła mi ikonka w trayu i dostałem od pomocy info o przeinstalowaniu programu. Po usunięci G-daty okienko otwórz plik w firefoxie otwiera się. Sprawdziłem to w trybie offline kilka razy, a potem online lecz z inną wersją g-daty. Czy jest możliwość usunąć problem przy pozostawieniu G-data? Chodzi o to, żeby antywirus pobierał bazy lecz sam siebie nie aktualizował do nowszej wersji. Być może w którejś z kolei problem zostanie usunięty lecz jestem raczej sceptykiem, bo pewnie im na tym nie będzie zależało. Wersja działająca jest stosunkowo jeszcze nowa 25.1.0.12
Może jakieś propozycje sprawdzonego antywirusa pod xp? Na laptopie mam avirę i z 5-6 lat od początku xp pro sp3 bez reinstalacji. Miała swoje potknięcia lecz usuwając i pobierając nowsze wersje udawało się wszystko ogarnąć. Ostatnio traktowała ccleanera jako trojana i usuwała. Poza tym do minusów można zaliczyć, że nie jest spolszczona. A na +, że darmowa daje u mnie radę.

[rafjak]

Witam,

Mam pod opieka kilkadziesiąt komputerów na których działa Mozilla obok G-Data
i faktycznie u mnie na kompach z XP tez pojawia się ten problem.
Napisże do G-Data zobacze co odpowiedzą.
Z drugiej strony, przy instalacji G-Data jest komunikat, ze system nie spełnia wymagań i musi być Win7.

Pozdrawiam
RJ