Stabilnosc Mozilli
Moderator: Pomocy?!
Posty: 11
• Strona 1 z 1
Stabilnosc Mozilli
Przeglądarka: -
Witajcie.
Kilka dni temu zainstalowalem Mozille 1.2a
No i jestem pod wrazeniem. Nadinstalowalem ja na versje 1.1 i od kilku dni chodzi bez problemu. Mozilla 1.1 dosc czesto zamykala sie, zdarzalo sie ze podczas jej zamykania wieszala komputer, no i dosc czesto gubilem profil (pomoglo mi oczywiscie zachowanie plikow prefs.bak i prefs.js, po ich nadpisaniu i recznym zmienieniu nazwy profilu w plikach dalej dzialalo). Po zainstalowaniu wersji 1.2 alfa problem zniknął. Tak wiec wersja alfa okazala sie stabilniejsza od finalnej wersji 1.1
Tak do wiadomosci: WinXP Pro + SP1 pl, Athlon XP 1,7, 256 DDR, etc...
Kilka dni temu zainstalowalem Mozille 1.2a
No i jestem pod wrazeniem. Nadinstalowalem ja na versje 1.1 i od kilku dni chodzi bez problemu. Mozilla 1.1 dosc czesto zamykala sie, zdarzalo sie ze podczas jej zamykania wieszala komputer, no i dosc czesto gubilem profil (pomoglo mi oczywiscie zachowanie plikow prefs.bak i prefs.js, po ich nadpisaniu i recznym zmienieniu nazwy profilu w plikach dalej dzialalo). Po zainstalowaniu wersji 1.2 alfa problem zniknął. Tak wiec wersja alfa okazala sie stabilniejsza od finalnej wersji 1.1
Tak do wiadomosci: WinXP Pro + SP1 pl, Athlon XP 1,7, 256 DDR, etc...
- reed
Przeglądarka: -
pbartecki pisze:reed pisze:Hmm, cofam co powiedzialem. Wlasnie stracilem profil...
Jak Wy to wszyscy robicie ??
Mi bardzo skutecznie w tym pomogło wyłączenie windy (XP) przed zamknięciem Mozilli. Teraz wolę najpierw pozamykać wszystkie jej okienka nim dam Wyłącz
- Dawid
- Posty: 20
- Z nami od: 16 września 2002, 21:16
- Lokalizacja: Poznań
Przeglądarka: -
reed pisze:No jak jak? Zdarza sie czasami ze Mozilla zawiesi system, wtedy samoczynny restarcik i... juz po profilu :/
To powinno sie zglosic w bugzilli... bo mozna cos na to w prosty sposob poradzic.
Srednio raz na dwa tygodnie mi sie mozilla wywala, zwykle z powodu jakiegos plugina... problem dotyczy wiec wersji pod windows - u mnie wszytsko jest ok, nawet jak po prosu wylacze wtyczke z kontaktu... (bardzo polubilem xfs).
- mm
gubi, gubi
Przeglądarka: -
gubi,gubi, nawet na xfs'ie w linuxie (nie wierze, zeby chlopaki z sgi mogli cos spieprzyc) i na fat32 na XP (outlookexpress nie gubi)
tak jest od wersji 0.95 ktora zaczalem uzywac i tak jest do 1.1.
nie wiem jak 1.2b bo jeszcze nie zainstalowalem.
nie spieszy sie.
gdy sie tak przygladam stabilnosci tak mozilli jak i openoffice'owi, to moj zapal do open source zaczyna powoli wygasac - programy sa "ciezkie", niestabilne i maja mniejsze mozliwosci od ich odpowiednikow wiadomej firmy
tak jest od wersji 0.95 ktora zaczalem uzywac i tak jest do 1.1.
nie wiem jak 1.2b bo jeszcze nie zainstalowalem.
nie spieszy sie.
gdy sie tak przygladam stabilnosci tak mozilli jak i openoffice'owi, to moj zapal do open source zaczyna powoli wygasac - programy sa "ciezkie", niestabilne i maja mniejsze mozliwosci od ich odpowiednikow wiadomej firmy
- Postman
Nowe nie znaczy lepsze?
Przeglądarka: -
Używam stale jeszcze Mozy 1.0 PL i jestem bardzo zadowolony. Raz na próbę zainstalowałem 1.1 i po kilku problemach przywróciłem 1.0, bo wykorzystuję komputer (i Mozę, zwłaszcza Kurier) do pracy i nie mogę sobie pozwolić na eksperymenty. Z wiadomości na Forum wynika, że im nowsza wersja Mozilli, tym więcej problemów. Czy nie jest to tak, że twórcy Mozy koncentrują się nadmiernie na nowościach (tzw. wodotryskach), przez co cierpi stabilność i ogólnie jakość działania programu?
Pozdrawiam wszystkich!
Pozdrawiam wszystkich!
- Wojciech
- Moderator
- Posty: 1100
- Z nami od: 28 sierpnia 2002, 09:32
- Lokalizacja: Przeworsk
Przeglądarka: -
Zainstalowalem 1.2beta. Glowa mnie boli...
1. nie wyswietla obrazkow w kurierze,
2. nie otwiera zalacznikow do poczty
3. nie zapisuje np. obrazkow ze stron...
Najpierw nadinstalowalem na wer. 1.2a, potem zainstalowalem "na czysto", po wczesniejszym odinstalowaniu, oraz usunieciu kluczy ktore mimo odinstalowania pozostaly w rejestrze...
Tak samo bylo na oryginalnych zainstalowanych, jak i preferencjach skopiowanych z wczesniejszych profili....
1. nie wyswietla obrazkow w kurierze,
2. nie otwiera zalacznikow do poczty
3. nie zapisuje np. obrazkow ze stron...
Najpierw nadinstalowalem na wer. 1.2a, potem zainstalowalem "na czysto", po wczesniejszym odinstalowaniu, oraz usunieciu kluczy ktore mimo odinstalowania pozostaly w rejestrze...
Tak samo bylo na oryginalnych zainstalowanych, jak i preferencjach skopiowanych z wczesniejszych profili....
- reed
Re: gubi, gubi
Przeglądarka: -
Postman pisze:gubi,gubi, nawet na xfs'ie w linuxie (nie wierze, zeby chlopaki z sgi mogli cos spieprzyc) i na fat32 na XP (outlookexpress nie gubi)
tak jest od wersji 0.95 ktora zaczalem uzywac i tak jest do 1.1.
nie wiem jak 1.2b bo jeszcze nie zainstalowalem.
nie spieszy sie.
gdy sie tak przygladam stabilnosci tak mozilli jak i openoffice'owi, to moj zapal do open source zaczyna powoli wygasac - programy sa "ciezkie", niestabilne i maja mniejsze mozliwosci od ich odpowiednikow wiadomej firmy
To jak ja to robie, ze jeszcze niczego nie stracilem? Jestem jakis... nienormalny czy jak?
Co do mozliwosci mozilli to chyba nic jej nie pobije... niestety OO faktycznie nie jest do pracy, w kazdtm razie nie na moim sprzecie.
O stabilnosci calosci OO nie bede sie wypowiadal - testowalem tylko klienta odbc... no dla mnie sie nie nadaje.
- mm
Posty: 11
• Strona 1 z 1
Wróć do Pakiet SeaMonkey i Mozilla Suite
Kto jest online
Zarejestrowani użytkownicy: Bing [Bot], dexter, Google [Bot]