etykieta nowotworowa
Moderator: Pomocy?!
Posty: 3
• Strona 1 z 1
etykieta nowotworowa
Przeglądarka: Mozilla/5.0 (Windows NT 10.0; Win64; x64; rv:75.0) Gecko/20100101 Firefox/75.0
Używam sobie w Firefoxie do zakładek etykiet. I nagle (chyba się sklonowała po próbie zmiany nazwy) jedna z nich stała się nieusuwalna oraz nie można zmienić jej nazwy. Kliknięcie na na niej i wybranie usuń usuwa ją z poszczególnych zakładek do których była przypisana, ale samej etykiety nie usuwa. Na próby zmiany nazwy nie reaguje. Próbowałem utworzyć kopię zapasową zakładek i wgrać ją od nowa (licząc na jakieś nadpisanie nowotworu) ale nie pomogło. Sprawdziłem integralność pliku places coś tam i nic. Jakieś pomysły jak ją usunąć ? Bez nowego profilu - czy przywracania całej kopii profilu ? Inne etykiety dają się edytować i kasować.
- Judykator
- Posty: 314
- Z nami od: 09 lipca 2007, 11:48
Odp: etykieta nowotworowa
Przeglądarka: Mozilla/5.0 (Windows NT 10.0; Win64; x64; rv:75.0) Gecko/20100101 Firefox/75.0
Jak masz kopię zakładek w dwóch formatach (html i json - poprawione) i nie potrzebna ci historia odwiedzanych stron / pobranych plików, to może wywal z profilu plik odpowiadający za bazę danych zakładek+historii+pobranych i zrób zaczytanie z pliku html/json.
Albo poszukaj jak łagodnie edytować plik places.sqlite, by z mini-bazy danych usunąć raka.
Niewykluczone, że rak może zaatakować z Internetu po synchronizacji.
Albo poszukaj jak łagodnie edytować plik places.sqlite, by z mini-bazy danych usunąć raka.
Niewykluczone, że rak może zaatakować z Internetu po synchronizacji.
¡Moz://a zorro de fuego!
Moz://a raposa de fogo!
- krystian3w
- Posty: 1928
- Z nami od: 01 grudnia 2017, 15:27
Odp: etykieta nowotworowa
Przeglądarka: Mozilla/5.0 (Windows NT 10.0; Win64; x64; rv:75.0) Gecko/20100101 Firefox/75.0
Bez historii mógłbym żyć, ale bez zakładek nie.
Próbowałem jeszcze przywrócić z wczorajszej kopii ale to chyba zawiesza skrypt. W pliku html nie ma chyba etykiet a na nich mi zależy.
A najgorsze jest to że teraz jadę na zastępczym sprzęcie, bo główny komputer mam w serwisie. Już się boję jak się zsynchronizuje. Choć w sumie to nie mam pewności kiedy ten nowotwór się pojawił i czy nie ma tam ich więcej.
Próbowałem jeszcze przywrócić z wczorajszej kopii ale to chyba zawiesza skrypt. W pliku html nie ma chyba etykiet a na nich mi zależy.
A najgorsze jest to że teraz jadę na zastępczym sprzęcie, bo główny komputer mam w serwisie. Już się boję jak się zsynchronizuje. Choć w sumie to nie mam pewności kiedy ten nowotwór się pojawił i czy nie ma tam ich więcej.
- Judykator
- Posty: 314
- Z nami od: 09 lipca 2007, 11:48
Posty: 3
• Strona 1 z 1
Kto jest online
Zarejestrowani użytkownicy: Bing [Bot], dexter