MozillaPL.org - polskie centrum Mozilli

Główne menu:

Komercjalizacja Mozilli :((

Inne tematy społeczności związanej z MozillaPL.org

Moderator: Pomocy?!

Postautor: KLAPEK » 18 marca 2004, 16:14

Przeglądarka: Mozilla/5.0 (Windows; U; Win98; pl-PL; rv:1.6) Gecko/20040113 --== MOZILLA RULLEZ ;-) ==--

marcoos pisze:Mam za złe openoffice.com.pl, że nadużywają logo OpenOffice.

A mnie denerwuje, że zmieniają numerację, nie udostępniają źródeł i w ogóle medialnie kreują się jako jedynie słuszna :/ wersja OOo - np porównanie pakietów wykonane na zlecenie ooo.com.pl, w którym najlepiej wypada M$O i OOo.com.pl, natomiast OOo bardzo słabo -> http://www.bsa.org.pl/test.php
Państwowa dziwka, flądra w jedwabiu i złocie. || Chcą za nią tren nieść, duszę włócząc w błocie. || Cyril Tourneur (1575-1625) ||
SeaMonkey @ GNU/Linux
KLAPEK
Moderator
 
Posty: 2190
Z nami od: 10 czerwca 2002, 15:05
Lokalizacja: ~/seamonkey

Postautor: marcoos » 18 marca 2004, 16:26

Przeglądarka: Mozilla/5.0 (X11; U; Linux i686; en-US; rv:1.7b) Gecko/20040318 Firefox/0.8.0+ (marcoos)

KLAPEK pisze:
marcoos pisze:Mam za złe openoffice.com.pl, że nadużywają logo OpenOffice.

A mnie denerwuje, że zmieniają numerację, nie udostępniają źródeł i w ogóle medialnie kreują się jako jedynie słuszna :/ wersja OOo


To wszystko oczywiście też. Ale nie mówmy już OOPL vs OOo, przynajmniej nie tutaj. :)
marcoos
Moderator
 
Posty: 2227
Z nami od: 12 października 2002, 10:25
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Gandalf » 18 marca 2004, 17:47

Przeglądarka: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl-PL; rv:1.6) Gecko/20040206 Firefox/0.8

przeciez to kolejny, naturalny krok w strone oddzielenia "firmy" od "produktu".
Mozilla wylonila sie z grupy osob pracujacych nad przegladarka internetowa, ale teraz staje sie firma tworzaca produkty, i jak kazda firma chroni wlasne znaki towarowe. Jedyna roznia polega na tym, ze produkty Mozilli sa OpenSource - oczywiscie "jedyna" to eufemizm. To zmienia zupelnie sposob dzialania firmy, ale nadal jest to firma.
A co do waszych innych przekladow. Nie wiem jak bylo kiedys np. z redhatem, ale problemem mozilli w dniu dzisiejszym jest chaos jaki od 4 lat tworzy sie wokol Mozilli. Setki, a moze tysiace projektow wokolmozillowych takich jak MozillaPL , setki, tysiace mniejszych form aktywnosci na calym swecie i setki, tysiace zle pojetych i niewlasciwych dzialan takich jak Open XUL Alliance. Podstawowa metoda jaka przyjela MF jest proba chocby chwilowej i jednorazowej "weryfikacji / lustracji" projektow. Zauwazcie, ze prosza oni aby zglaszac sie do nich i informowac o formach dzialalnosci. Nie pisza "zamknijcie i spieprzajcie"... Co wiecej, Gerv pisze "wy chcecie nas wspierac, my chcemy byc wspierani - jakos sie dogadamy ;)"... Po prostu chca uniknac, nie wiem, jakos zdeformowanych potworkow takich jak wlasnie OXL.

Od pol roku albo i wiecej znamy wszyscy sytuacje wokol nazwy. Przeciez nazwa to jeden ze znakow towarowych, zaskoczenie faktem ochrony drugiego (loga) wydaje mi sie albo sztuczne, albo wynikajace z brak przewidywania.
Gandalf
 
Posty: 1802
Z nami od: 29 czerwca 2002, 04:37
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: KLAPEK » 18 marca 2004, 19:52

Przeglądarka: Mozilla/5.0 (X11 FluxBox; U; Slackware 9.0 Linux i686; pl-PL; rv:1.6) Gecko/20040113 -=(.Anarchia..KLAPEK..Pokój.)=-

Mnie nie dziwi ochrona logo produktu, ale np sytuacja z koszulkami....
Państwowa dziwka, flądra w jedwabiu i złocie. || Chcą za nią tren nieść, duszę włócząc w błocie. || Cyril Tourneur (1575-1625) ||
SeaMonkey @ GNU/Linux
KLAPEK
Moderator
 
Posty: 2190
Z nami od: 10 czerwca 2002, 15:05
Lokalizacja: ~/seamonkey

Postautor: Olhado/256 » 18 marca 2004, 20:50

Przeglądarka: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.0; pl-PL; rv:1.6) Gecko/20040113

KLAPEK pisze:Mnie nie dziwi ochrona logo produktu, ale np sytuacja z koszulkami....

A co jest na koszulkach? Logo produktu, nazwa produktu.
Pamiętaj obywatelu: WTYCZKI TO NIE TO SAMO, CO ROZSZERZENIA!
WinXP SP2
Olhado/256
Moderator
 
Posty: 3878
Z nami od: 26 września 2002, 09:47
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Adrianer » 18 marca 2004, 21:10

Przeglądarka: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl-PL; rv:1.6) Gecko/20040113 MultiZilla/1.6.2.0c

Olhado/256 pisze:A co jest na koszulkach? Logo produktu, nazwa produktu.

Dokladnie. I co w tym dziwnego? Jako projekt opensource, powinno być wolno robić koszulki z logiem i nazwą i nawet je sprzedawać. BO TO NIC NIE SZKODZI MARCE. Oczywiście byloby dobrze, żeby ze sprzedaży komercyjnych szedl jakiś procent do MF, ale to powinno być DOBROWOLNE.
Jest sprzedawana proszek do prania o nazwie LINUX i jest jakiś o nazwie ATHLON. I czy to komuś zaszkodzilo?? Rozumiem jeszcze chronienie marki i loga jeśli chodzi o proukt jak browser czy mail client, ale do glowy mi nie wchodzi dlaczego MS (ups, MF, ale z pośpiechu tak naprawdę napisalem ;) ) psuje sobie dobry marketing...
Adrianer
Moderator
 
Posty: 1771
Z nami od: 15 maja 2002, 17:37
Lokalizacja: Bern/Switzerland

Postautor: Olhado/256 » 18 marca 2004, 21:32

Przeglądarka: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.0; pl-PL; rv:1.6) Gecko/20040113

Przecież tłumaczył marcoos już dwa razy: chodzi o ochronę znaku towarowego przed amerykańskim prawem. Jeśli MF pozwoli KAŻDEMU używać tego znaku, to straci nad nim kontrolę. Zacznie się od koszulek, a skończy na nakładkach na IE. Gdyby Mozilla Europe miała własny znak towarowy, mogłaby pozwolić na jego swobodne używanie w Europie, gdzie prawo jest inne.
Pamiętaj obywatelu: WTYCZKI TO NIE TO SAMO, CO ROZSZERZENIA!
WinXP SP2
Olhado/256
Moderator
 
Posty: 3878
Z nami od: 26 września 2002, 09:47
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Gandalf » 18 marca 2004, 23:04

Przeglądarka: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl-PL; rv:1.6) Gecko/20040206 Firefox/0.8

Bzdury prawisz Adrianer. To jaki to jest produkt w zadnym wypadku nie wplywa na forme ochrony jego marki. Wplywa wylacznie na to jak przebiega wspolpraca miedzy uzytkownikami a tworcami, ze kod jest udostepniany itp. Natomiast nie ma NIC wspolnego z marka i znakami towarowymi.

Natomiast drugie bzdury prawisz mowiac, ze sprzedaz produktow ze znakami towarowymi produktow nie moze szkodzic. To zdanie dowodzi malej wyobrazni. Moze. Nie ochraniajac marki na sprzedawanych produktach w zaden sposob (czyli tak jak to mialo miejsce dotychczas) dajemy (co sie rozumie samo przez sie) mozliwosc robienia czegokolwiek. Czyli nie posiadamy (MF nie posiada) ZADNYCH metod obrony przed np. sprzedawaniem produktow z materialami, ktore zostaly wycofane i na obecnym etapie moga szkodzic marce (jak np. industrialny zestaw Mozilli) albo sprzedawaniem kubkow Mozilli z napisem "jest glupia", albo innych bardziej jeszcze szkodliwych metod. Wprowadzajac opisana kontrole daje sobie samej do reki orez przed takimi sytuacjami. Jeszcze raz powtarzam. Ten list nie oznacza, ze w kiosk.pl czy koszulki.pl nie bedziesz mogl kupiuc koszulek z mozilla. Oznacza tylko, ze MF chce aby wlasciciel zglosil sie i dogadal jakie produkty beda sprzedawane.
Gandalf
 
Posty: 1802
Z nami od: 29 czerwca 2002, 04:37
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: KLAPEK » 18 marca 2004, 23:18

Przeglądarka: Mozilla/5.0 (X11 FluxBox; U; Slackware 9.0 Linux i686; pl-PL; rv:1.6) Gecko/20040113 -=(.Anarchia..KLAPEK..Pokój.)=-

Idąc tropem durnego prawa ussa to jak będę chciał dla siebie zrobić koszulkę, to też muszę prosić o zgodę MF ;)
Natomiast pingwina linuxowego mogę sobie swobodnie i ile chcę trzaskać na koszulkach ;P
Państwowa dziwka, flądra w jedwabiu i złocie. || Chcą za nią tren nieść, duszę włócząc w błocie. || Cyril Tourneur (1575-1625) ||
SeaMonkey @ GNU/Linux
KLAPEK
Moderator
 
Posty: 2190
Z nami od: 10 czerwca 2002, 15:05
Lokalizacja: ~/seamonkey

Postautor: Archer » 19 marca 2004, 03:43

Przeglądarka: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl-PL; rv:1.6) Gecko/20040113

KLAPEK pisze:Idąc tropem durnego prawa ussa to jak będę chciał dla siebie zrobić koszulkę, to też muszę prosić o zgodę MF ;)
Natomiast pingwina linuxowego mogę sobie swobodnie i ile chcę trzaskać na koszulkach ;P

Ady nie opowiadaj! W Polsce nie obowiązuje prawo USA. Nie wiem co by było jak byś sobie chciał taką koszulkę zrobić za Oceanem, ale w Polsce sam na własny niekomercyjny użytek możesz zrobic sobie koszulkę z logo Mercedesa, Microsoft i każdej innej firmy. Możesz nawet skopiować na tej zasadzie Polskie Normy - bardzo restrykcyjnie chronione (w tej sprawie była nawet uchwała NSA). Polskie prawodawstwo jest w tych kwestiach bardzo zawiłe i czytając ustawy należy mieć przed oczyma też orzecznictwo, a ono jest takie jak napisałem.
Więc jak sobie naprasujesz na koszulkę logo Firefoxa to ani cię nikt nie będzie za to ścigał, ani nie musisz się czuć w duchu przestępcą. Ale jak zaczniesz robić przysługi kolegom, którzy nie umieją prasować - to nawet na tym nie zarabiając - łamiesz prawo.
"To, co musiałeś odkryć samodzielnie, zostawia w twym umyśle ścieżkę, którą w razie potrzeby możesz pójść jeszcze raz." Georg Christoph Lichtenberg
Archer
 
Posty: 211
Z nami od: 21 maja 2003, 23:41
Lokalizacja: Szigetszentmiklos

Poprzednia

Wróć do Inne

Kto jest online

Zarejestrowani użytkownicy: Baidu [Spider], Bing [Bot], Google [Bot]

Przejdź do powiązanej strony

Nawigacja:

Stopka: