Przeglądarka: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.0; pl; rv:1.8.1.20) Gecko/20081217 Firefox/2.0.0.20
@KLAPEK
No jak ktoś szuka w googlach i znajdzie temat sprzed nawet kilku miesięcy to sie wiele osób przyczepia że archeolog i nawet spotkałem sie z moderatorami którzy ostrzeżenia nakładają za szukanie w googlach czy szukajce forumowej. Gdy ktoś nie poszuka w googlach to też wiele osób krzyczy dlaczego nie poszukał w googlach...
Nurtuje mnie jeszcze problem z BSA, otóż w ostatnim okresie czasu odwiedzili oni firmę mojego kolegii, co ciekawe nakazali oni w trybie natychmiastowym usunięcie wszelkiego oprogramowania typu freeware, gdyż powołując się na jakieś dziwne przepisy udowadniali iż w celach komercyjnych używać wolno tylko oprogramowania na które firma wykupiła licencję.
Przecież na darmowe programy też jest licencja... Zapomniałem wcześniej zapytać - usunął te programy? Co by sie stało gdyby nie usunął? Hmm po takiej kontroli i nałożeniu kary od razu trzeba do Trybunału europejskiego zaskarżyć prawo polskie. Kurde jak czytam takie przypadki to mnie skręca, mam nadzieje że to wariactwo już jest rzadziej spotykane. Zaskarżano te praktyki do Trybunału Europejskiego? Wiem że tam też często nie można sprawiedliwości dosięgnąć no ale taką oczywistość jak darmowe oprogramowanie to powinni bez problemu rozstrzygnąć.
Wiem że z BSA nie da sie za bardzo pewnie dyskutować no ale oni to na siłę naciągali by premię dostać zapewne. W celach komercyjnych kupując płatny program komputerowy otrzymuje sie licencję, ściągając bezpłatny lub nabywając go kupując dystrybucję (nie ma znaczenia to czy to, dlatego napisałem "lub") też nabywa sie licencję. Więc w jaki sposób ma sie nabyć darmowe oprogramowanie które często jest lepsze od komercyjnego łajna? Ktoś może ma większe ambicje i nie chce korzystać z IE. I co ma w tym przypadku zrobić? Sterowniki, service packa, i inne które nabył za darmo (ściągnął z internetu- darmowe wersje - freeware) też trzeba odinstalować i pracować w 16 kolorach (bo sterownika dla karty graficznej nie można zainstalować który jest freeware)?! Powiedzą- "to kup pan gazetę z tymi programami". I co to da?! Dalej licencja na te programy nie będzie wykupiona bo nie można sprzedawać darmowego oprogramowania. Nie wiem jak w przypadku freeware (może mi ktoś powie) ale w przypadku GPL można odpłatnie (czyli np sprzedając linuksa na płycie w pudełku lub sprzedając gazetę komputerową z załączoną płytą) sprzedawać jedynie nośnik na której jest program, to za nośnik sie płaci a nie za program.
Znalazłem trochę informacji:
http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/fi ... _a_16.htmlhttp://www.biznesforum.pl/darmowe-freew ... 10453.htmlhttp://7thguard.net/news.php?id=179BSA nie zajmuje sie sprawdzaniem legalnosci mp3 i DivXow
Muzyka i filmy z internetu jak najbardziej są legalne, ich rozpowszechnianie jest nielegalne. Dużo sie naczytałem na ten temat bo miałem wątpliwości. Nie wiem tylko czy prowadząc firmę w domu można korzystać z takich utworów bo jeśli to na własny użytek prywatny to nie wiem jak to sie ma do użytku komercyjnego, no ale założyć można że do słuchania podczas pracy nie używam... ale to równie dobrze można by było mieć programy do użytku nie komercyjnego na komputerze firmowym i powiedzieć że sie z nich nie korzysta- nie przejdzie raczej.